Piotr Kosiński – łódzki fotograf, portrecista. Zajmuje się bardzo rzadkim typem fotografii religijnej. Studia w latach 2008 – 2013 w Wyższej Szkole Sztuki i Projektowania w Łodzi. Dyplom obronił w 2013 r. pod kierunkiem Miłosza Krajewskiego pracą zatytułowaną: Ogniskowa obiektywu, a psychologiczne przedstawienie postaci. „Zwykli” ludzie cykl 13 dyptyków. Cechą charakterystyczną tych prac jest zestawianie 2 fotografii o różnych formatach (większej – będącej sceną rodzajową, najczęściej religijną oraz mniejszej – będącej psychologicznym portretem).
Kosiński zajmuje się fotografią barwną jak i czarno-białą. W centrum jego zainteresowania jest człowiek ukazany za pomocą portretu psychologicznego. Drugą chętnie stosowaną przez artystę formą są dyptyki składające się z 2 zdjęć pionowych lub poziomych, które się wzajemnie uzupełniają. Bardzo ciekawe prace stworzył za pomocą techniki zbliżonej
do filmowej, w fotokastach – animując zdjęcia z nagranym głosem.
Za swych mistrzów w twórczości uważa: Krzysztofa Gierałtowskiego, Zofię Rydet, Andrzeja Różyckiego i Tomasza Sobieraja.
Piotr Kosiński w mailu napisał do mnie ważne określenia dotyczące istoty swej twórczości (14.11.13): „Również uważam, że sama sztuka jest wejściem w sferę duchowości i jest czymś nadprzyrodzonym jak religia. Te mroczne zdjęcia również zaliczam do tej sfery, jednak to przeciwległy biegun. Jest to dla mnie rodzaj ostrzeżenia i pokazywania świata, który istnieje i jest zagrożeniem dla człowieka, szczególnie nieświadomego. Może to odpowiednia rola dla tych zdjęć.”
Jest to sztuka wynikająca z humanistycznego i religijnego odczuwania świata, która próbuje ustosunkować się do najważniejszych aspektów ludzkiego życia. Jest to tradycja stylu Zofii Rydet i w mniejszym aspekcie także Andrzeja Różyckiego.
Krzysztof Jurecki
fragment tekstu do folderu wystawy
kiedy: 20.03 – 19.04
gdzie: Miejska Galeria Sztuki w Łodzi